Czy wiedza warta jest Twojego zdrowia?

Przekaz medialny wiąże się z ciągłym wyścigiem o uwagę odbiorcy. Media dostarczają swoim odbiorcom mnóstwa informacji. Jednak czy w XXI wieku nie jesteśmy narażeni na “information overload” (przeciążenie informacją)? Na świecie dzieje się wiele, ale czy każda nowa wiadomość jest nam potrzebna?

Użytkownicy Internetu są w różnym wieku. Większość jest świadoma, iż szerszy światopogląd i wytworzenie swojej własnej opinii, wiąże się z czerpaniem informacji z kilku niezależnych od siebie źródeł. Jedne komunikaty są bardziej atrakcyjne i zainteresują, inne stają się zasłyszaną wiadomością. Mimo różnorodności wiekowej i doświadczenia życiowego, każdy człowiek jest również narażony na działanie fake newsów (nieprawdziwych informacji). Takie przekazy w połączeniu z resztą wiadomości tworzą ich natłok, co może odbić się na zdrowiu psychicznym jednostki.

Mózg – organ z gumy

Pamięć to zdolność magazynowania i odtwarzania informacji. Każdy mózg posiada swoją utrwaloną, która zmagazynowana jest w szarych komórkach kory mózgowej w postaci cząsteczek białkowych. W odbiorze, przetwarzaniu i magazynowaniu informacji bierze udział cały ośrodkowy układ nerwowy. A najważniejszy podział pamięci to pamięć krótkotrwała i długotrwała. Ta pierwsza pomaga w zapamiętywaniu tego, co jest w danym momencie przyswajane przez zmysły. To najbardziej nietrwały rodzaj pamięci. Pod wpływem silnych bodźców lub chorób ulega zmianom. Natomiast druga – długotrwała – formuje się z przetworzenia świeżej pamięci w hipokampie* i jest zakodowana w rożnych ośrodkach korowych. Jest rodzajem pamięci trwałej, znacząco mniej ulega zmianom. Magazynuje wspomnienia, umiejętności.

Jednak w przetwarzaniu informacji medialnych częściej wykorzystujemy pamięć krótkotrwałą, którą ciężko poszerzać. Stąd stwierdzenie, iż mózg nie jest z gumy. Owszem można ćwiczyć pamięć, poszerzać wiedzę, ale są to rzeczy bardzo ulotne. Co za tym idzie trudno skupić całą swoją uwagę i zapamiętać najważniejsze szczegóły z dzienników telewizyjnych, czytanych gazet czy przekazów radiowych.

*Hipokamp – zwany inaczej rogiem Ammona, to niewielka struktura mózgu położona w tylnej części przyśrodkowej powierzchni płata skroniowego, stanowiąca część układu limbicznego. Jego nazwa pochodzi od konika morskiego, którego hipokamp przypomina swoim kształtem. Ta niezwykła część mózgu jest odpowiedzialna za pamięć i zdolność orientacji w przestrzeni.

Zjawisko znane wszystkim

Infromation overload – termin oznaczający przeciążenie informacją. Jest to negatywne zjawisko związane z natłokiem informacji, w wyniku którego zdolność rozumienia przekazu
i podejmowania racjonalnych decyzji zostaje ograniczona. Po raz pierwszy użył go Bertram Gross w książce “Zarządzanie organizacjami” z 1964 roku. Natomiast rozpowszechnił go w 1970 roku Alvin Toffler w “Szoku przyszłości”.

Nadmiar wiadomości w dzisiejszych czasach, to naturalna konsekwencja, gdyż chęć doinformowania oraz poinformowania rośnie. Nie zawsze jest to korzystne. Takie zjawisko powoduje, iż na rynku informacyjnym pojawią się coraz częściej gorszej jakości newsy, a także sytuacje, kiedy komunikaty nie są sprawdzane i pojawiają się błędy lub co gorsza powstają fake newsy. Za takimi sytuacjami stoi często chęć zysku przy małym nakładzie pracy.

Choroba informacyjna

Nie chcąc odczuwać niedoboru informacji społeczeństwo sięga po wiele różnych źródeł,
a niekiedy zostaje samoistnie atakowane natłokiem tego, co dzieje się dookoła. Może się to odbić negatywnie na zdrowiu fizycznym jak i psychicznym człowieka.

“Układ nerwowy człowieka działa na zasadzie mobilizacji i demobilizacji – mówi Jakub Spyra, neuroimmunolog. – Za mobilizację odpowiada układ współczulny, który uaktywnia organizm do walki lub ucieczki. W czasach archaicznych pozwalał naszym przodkom ratować życie w sytuacji zagrożenia np. atakiem tygrysa szablozębnego. Mobilizował całe zasoby energii do pokonania drapieżnika lub ucieczki przed nim. Dziś zagrożenie tygrysem szablozębnym jest znikome, ale układ współczulny uruchamia się tak samo w wyniku działania innych bodźców.”

Codziennie przez organizm ludzki przyswajana jest masa bodźców i przekazów. Momentami zaczyna to przekraczać możliwości organizmu. Poczucie bezradności, lęku, niepokoju to tylko nieliczne skutki przeciążenia informacyjnego. Obecnie społeczeństwo coraz bardziej narażone jest na występowanie chorób psychicznych, m.in. depresji czy stanów lękowych.

Przyczyny są proste, choć trudne do rozpoznania. Głownie jest to manipulacja informacją, tworzenie wiadomości i przekazywanie ich dalej przez osoby niekompetentne lub takie, które w danej dziedzinie nie posiadają odpowiedniego wykształcenia np. celebryci wypowiadający się na tematy medyczne. Pojawianie się skrajnych wiadomości również przyczynia się do problemu przyswajania informacji. Wzajemne wykluczanie się informacji może bez odpowiednich umiejętności weryfikacji bardzo zdezorientować odbiorcę.

Niesie to za sobą poważne konsekwencje. Może powodować przygnębienie, które
w konsekwencji może przerodzić się w stany lękowe lub depresyjne. Czego wynikiem jest poddanie w wątpliwość sensu istnienia informacji. Podważana jest wiarygodność oraz wartość. Informacje mogą też budzić lęk u odbiorcy.

Weryfikacja dezinformacji

W dzisiejszej dobie Internetu, telewizji oraz powszechnego dostępu do prasy czy książek, niestety można zauważyć niebezpieczne zjawisko przyjmowania wiadomości “na wiarę”. Choć narzędzi do weryfikacji newsów jest wiele, to mało kto po nie sięga. Wymagają nakładu czasu i nie narzucają określonego stanowiska. Wnioski trzeba wysnuć samemu.

Każde dane trzeba jednak umieć sprawdzać. Co warto zrobić na początek?

  1. Sprawdzić informacje o autorze.
  2. Sprawdzić informacje o źródle/źródłach.
  3. Przeglądnąć witrynę internetową.
  4. Porównać informacje w różnych źródłach.
  5. Zapytać zaufanego eksperta.
  6. Zachować zdrowy rozsądek.

Natomiast, aby ustrzec się przeciążenia informacją, warto od czasu do czasu odpocząć od mass mediów. Wyłączyć powiadomienia, odłożyć telefon i wyjść na spacer. Odetchnąć od natłoku myśli. Nie musisz wiedzieć wszystkiego i zawsze. Szanuj swoje zdrowie!

Autorka: Aleksandra Bajno – studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na UPJP2. Lubi wyzwania i chętnie się ich podejmuje. Często zagłębia się w politykę i chętnie o niej dyskutuje. W swoim życiu otacza się ludźmi, którzy dodają jej energii i napędzają do działania. Poza dziennikarstwem interesuje się medycyną. Marzy o wydaniu własnej książki.

Źródła:

https://portal.abczdrowie.pl/pamiec-dlugotrwala

https://neurologia-praktyczna.pl/a5078/Pamiec–funkcja–podzial-i-znaczenie-.html

https://pl.wikipedia.org/wiki/Przeci%C4%85%C5%BCenie_informacj%C4%85

http://www.e-mentor.edu.pl/artykul/index/numer/36/id/773

https://www.focus.pl/artykul/mozg-przeladowany-jak-wplywaja-na-nas-gigabajty-danych-ktore-pochlaniamy-kazdego-dnia

https://zdrowafirma.medicover.pl/depresja-wysokofunkcjonujaca/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *