Wywiad – któż z nas chociaż raz w życiu nie był jego odbiorcą? Co więcej, być może mieliście przyjemność go prowadzić lub być jego bohaterami. Na pozór ten gatunek dziennikarski wydaje się bardzo prosty – zwykła rozmowa, jakich każdego dnia odbywamy mnóstwo. Jednak tak naprawdę dobry wywiad to sztuka. Co powinniśmy o nim wiedzieć?
Podwójny dialog
Badając wywiad na przestrzeni interakcyjności, nazwać go możemy dialogiem. Spełnia on wszystkie kryteria przynależne tej sytuacji komunikacyjnej. Przekazy są zatem tworzone przez więcej niż jednego nadawcę. Dlatego też obaj interlokutorzy powinni zdać sobie sprawę ze wszystkich czynników, które towarzyszą określonej sytuacji. Mimo że zapewne słyszeliście o nich wiele razy, warto je przypomnieć, ponieważ to dzięki ich świadomości mamy szansę na skuteczną i prawidłową komunikację.
Nadawca, odbiorca, intencja, cel oraz warunki – tutaj i teraz to najważniejsze komponenty, które składają się, oprócz przekazu, na każdą sytuację komunikacyjną.
Wywiad odbywa się w warunkach nazwanych wcześniej „tu i teraz”. Jednak jego odbiorcy będą mogli obejrzeć lub przeczytać go później. Świadomość tego faktu musi towarzyszyć uczestnikom wywiadu. Wpływa to bowiem na jego odbiór przez czytelników.
Wywiad nazwać można nie tyle dialogiem, co wręcz „podwójnym dialogiem”. Bowiem płaszczyzny komunikowania są co najmniej dwie. Na pierwszy plan wysuwa się nam rozmowa dziennikarza z interlokutorem – czyli pierwszy dialog. Jednak nie mniej ważna, a może nawet ważniejsza jest druga przestrzeń komunikacji – dialog obu uczestników wywiadu – z przyszłymi odbiorcami. Ta sfera jest bardzo istotna, bo przecież to przed nimi zarówno rozmówca, jak i prowadzący chcą wypaść dobrze.
Milczący, lecz decydujący
Warto zatem zastanowić się, czy przygotowując się do wywiadu lub tworząc już ten przekaz, nie pomijamy ważności jego odbiorców. Czy na pewno dobrze ich rozpoznaliśmy? Czy nasz wywiad będzie dla nich ciekawy? Czy usłyszą w nim coś nowego, czy jedynie powielimy informacje, o których wcześniej wszyscy już słyszeli? To jedynie kilka pytań, jakie należy sobie zadać przed rozpoczęciem przygotowań do przeprowadzenia wywiadu. Bowiem na względzie musimy mieć fakt, iż mimo że nasz odbiorca może wydawać się milczący, to jednak do niego należy decyzja, czy zechce przeczytać, obejrzeć lub posłuchać wywiadu, czy dotrwa do jego końca i czy ponownie wybierze nasze medium.
Zatem tworząc wywiad, należy nieustannie myśleć o odbiorcy, który przeczyta lub go obejrzy po wyemitowaniu. Krótko mówiąc, ma być dla niego interesujący. Ważna tutaj jest zatem relacja dziennikarza – prowadzącego wywiad oraz jego interlokutora – to od niej w dużej mierze zależy odbiór wywiadu.
Kto jest kim?
Bohaterowie wywiadu są już nam znani – dziennikarz i jego rozmówca. Jednak, jakie są ich role i motywy działania w przestrzeni wywiadu? Przede wszystkim każdy z nich, mimo że występuje indywidualnie, to jednak jest przedstawicielem określonego środowiska, które chce osiągnąć związane z konkretnym wywiadem cele, np. propagowanie swojej idei, zdobycie popularności, wyróżnienie się na tle innych.
Po drugie, obaj bohaterowie wywiadu wchodzą w nim w określone role. Zatem dziennikarz może być pośrednikiem – czyli jedynie rejestratorem wypowiedzi i osobą żądającą pytania. Ta rola wydaje się najprostszą i najmniej wymagającą, jednak przybierając ją, dziennikarz niejako traci szansę, aby zaistnieć. Podobna, lecz nieco bardziej rozbudowana jest rola pośrednika – pomocnika, bowiem zadaje on dodatkowe pytania, dzięki którym odpowiedź rozmówcy jest bardziej precyzyjna. Pośrednik – pomocnik działa więc na korzyść odbiorcy – chcąc, aby mógł on otrzymać klarowne odpowiedzi.
Partnerstwo w wywiadzie
Z obrębu pomocnika przenosimy się do roli partnera, którym w wywiadzie dziennikarz również może się stać. Partner – uczeń to kształtowanie siebie jako osoby nieznającej się na danym temacie. Nawet jeżeli posiadamy realne kompetencje w omawianej kwestii. Taka rola może przynosić plusy z punktu widzenia odbiorcy, ponieważ adresaci wywiadów także często nie znają się na temacie wywiadu. Słuchają lub czytają go w drodze do pracy, jest dodatkiem do codziennych zajęć, dlatego też odbierając wywiad prowadzony przez partnera-ucznia, mają możliwość poznać temat i go zrozumieć.
Odbiorcy chętnie będą także zapoznawać się z rozmową prowadzoną przez partnera – reprezentanta opinii publicznej. Ponieważ to właśnie on będzie przedstawiał rozmówcy powszechne opinie społeczeństwa, z którymi wielu adresatów mogłoby się zgodzić, a wręcz po ich usłyszeniu krzyknąć „o właśnie”!
Kwintesencją prowadzącego wywiad może wydać się partner-ekspert, czyli osoba, która doskonale zna się na dziedzinie rozmowy. Nie boi on podjąć się dyskusji, przeciwstawiać interlokutorowi, komentować jego wypowiedzi czy przedstawiać własne sądy na dany temat. Taki wywiad wydać się może o wiele ciekawszy niż chociażby prowadzony przez dziennikarza – pośrednika. Ale zapewne, ile odbiorców, tyle opinii.
Wywiad jest dialogiem, jednak nie można go nazwać zwykłą rozmową. To sposób dotarcia do prawdy, ale i osiągnięcia własnych korzyści. To bycie sobą, ale jednocześnie wcielanie się w rolę. Czy w wywiadzie to odbiorcy dostają to, co chcą usłyszeć, czy może jednak jego bohaterowie mówią tylko tyle, ile chcą powiedzieć? Sprawa pozostaje otwarta…
*opracowanie roli dziennikarza na podstawie Zbigniewa Bauera
Autorka tekstu: Faustyna Zaleśna – w Nagrodzie Młodych Dziennikarzy w Biurze Prasowym. Studentka II roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej na UPJP2. Uwielbia sport i aktywny tryb życia. Lubi czytać książki, a szczególnie biografie. Jej marzeniem jest dom w pięknej Portugalii.